Spekuluje się, że Real Madryt może wznowić zainteresowanie napastnikiem Manchesteru City, Erlingiem Brautem Haalandem, jeśli mistrzowie Premier League zostaną ukarani za naruszenie zasad finansowych.
W poniedziałek rano ogłoszono, że Manchester City został oskarżony o ponad 100 rzekomych naruszeń ze strony Premier League dotyczących przychodów, przychodów ze sponsoringu i kosztów operacyjnych.
Manchester City zaprzeczył zarzutom, które zostały teraz przekazane niezależnej komisji, ale mogą zostać ukarani różnymi sankcjami, jeśli zostaną uznani za winnych naruszeń.
Najbardziej ekstremalne kary mogą sprawić, że Manchester City zostanie wydalony z Premier League, a według Mundo Deportivo, Real Madryt bacznie obserwuje rozwój sytuacji i może spróbować ponownie zarzucić sieci na Haalanda, jeśli mistrzowie Premier League zostaną dotknięci sankcjami.
Los Blancos byli mocno łączeni z pozyskaniem byłego napastnika Borussii Dortmund w zeszłym roku, ale Manchester City zdołał uruchomić klauzulę w wysokości 60 milionów euro (53,2 miliona funtów), która znajdowała się kontrakcie zawonika z BVB.
Powyższe źródło twierdzi, że Haaland nadal byłby otwarty na przeprowadzkę do Realu Madryt i nie ma gwarancji, że pozostanie w Manchesteru City, jeśli udowodni się, że mistrzowie Anglii popełnili jakiekolwiek przewinienie.
22-latek kontynuuje swoją niesamowitą formę w Anglii od czasu opuszczenia Bundesligi, strzelając 31 goli w zaledwie 28 meczach dla drużyny Pepa Guardioli we wszystkich turniejach.
Źródło: www.mundodeportivo.com