Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola poinformował, że John Stones będzie mógł wrócić do gry dopiero po przerwie międzynarodowej, ale przekazał lepsze wieści dotyczące Manuela Akanjiego i Kevina De Bruyne.
Obrońca reprezentacji Anglii nabawił się kontuzji mięśnia w wygranym 3:0 meczu z Young Boys i dopiero niedawno wrócił do zespołu po sierpniowej przerwie. Guardiola ujawnił, że problem może nie być tak poważny, jak początkowo obawiano się.
– Jest kontuzjowany – potwierdził Guardiola na piątkowej konferencji prasowej.
– Lekarz twierdzi, że nie jest tak źle jak początkowo sądzono, ale nadal nie wiem nic konkretnego. Kiedy odzyska formę, wróci.
Guardiola zapytany o to, czy Josko Gvardiol mógłby pełnić wyjątkową rolę Stonesa w drużynie, Hiszpan powiedział: – Być może. Jednak nie udowodnił tego na sesjach treningowych i ćwiczeniach, które wykonujemy, aby zobaczyć, jak porusza się w strefie środkowej.
– Jeszcze tego nie widzę, ale ma 21 lat, więc może. Fakt, że John może to zrobić, wynika z tego, że jesteśmy razem od ośmiu lat. Josko przebywa tutaj zaledwie dwa, trzy miesiące, więc potrzebujemy więcej czasu.
Guardiola przekazał też pozytywne wieści na temat Manuela Akanjiego oraz nieobecnego od sierpnia Kevina De Bruyne’a
– Manu odbył dzisiaj sesję treningową i pojedzie do Londynu. Będzie dostępny w niedzielę.
– Rozmawiałem z Kevinem De Bruyne i powiedział, że czuje się naprawdę dobrze. Nie trenuje jeszcze z nami i nie wiem, kiedy to zrobi. Powiedziałbym, że jest w ostatniej fazie, zanim ponownie z nami będzie trenował.
Źródło: www.mancity.com
