Erling Haaland zdobył dwa gole dla Manchesteru City w wygranym 3:1 meczu z Leeds United w pierwszym meczu Premier League po Mistrzostwach Świata w Katarze. Szkoleniowiec klubu z Etihad Stadium, Pep Guardiola uważa jednak, że Norweg wciąż nie powrócił jeszcze do swojej szczytowej dyspozycji.
Haaland stał się najszybszym graczem w historii Premier League, który zdobył 20 bramek w sezonie, robiąc to w zaledwie 14 meczach. Guardiola uważa jednak, że będzie on jeszcze lepszy po wyleczeniu kontuzji, której doznał w meczu z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów pod koniec października.
– Nadal uważam, że wciąż nie wrócił do swojej najlepszej formy, powiedziałbym, że był w niej na początku sezonu, ale potem nadeszła kontuzja, której nabawił się w Dortmundzie – powiedział Guardiola na pomeczowej konferencji prasowej.
– Myślę, że z każdymi minutami będzie lepszy. Mam wrażenie, że nie jest w najlepszej formie, ale to kwestia czasu po kontuzji.
– Miałem wrażenie, że zawsze stanowi niesamowite zagrożenie dla przeciwnika. Jego liczby są niewiarygodne. Miałem przeczucie, że nie przyjeżdża tu tylko dla liczb – wszyscy chcemy wygrywać. Daleko nam jednak do zespołu, który do tej pory był wyjątkowy.
– Mamy do zdobycia 70 punktów i musimy mieć niesamowitą passę, aby wygrywać i wygrywać, aby być blisko czołówki.
Źródło: www.mancity.com