Bernardo Silva po podpisaniu nowego kontraktu, ma na celu pomóc Manchesterowi City w tworzeniu dalszej historii poprzez zdobycie czwartego z rzędu tytułu mistrza Anglii.
Portugalski ofensywny pomocnik zgodził się podpisać nowy, roczny kontrakt, który zatrzyma go na Etihad Stadium do lata 2026 roku.
Bernardo do Manchesteru City z AS Monaco w 2017 roku i odegrał ogromną rolę w najbardziej udanym okresie w historii klubu, kiedy Obywatele pod wodzą trenera Pepa Guardioli zdobyli 14 trofeów.
– Kiedy wiesz, że nikt nigdy wcześniej tego nie zrobił i to osiągniesz, zawsze czujesz się wyjątkowo, ponieważ tworzysz fragment historii – powiedział Bernardo o możliwości zdobycia czwartego z rzędu mistrzostwa Anglii.
– Jeśli nam się to uda, nikomu nie będzie łatwo zrobić to ponownie, ponieważ w tym kraju liczba drużyn, które co roku walczą o tytuł jest ogromna. To nie zdarza się nigdzie indziej. Jesteśmy bardzo zmotywowani, aby to osiągnąć.
– Chcemy spróbować to zrobić, ponieważ jest to bardzo trudne. Ludzie uważają to za oczywiste, ponieważ zdominowaliśmy ligę w ostatnich latach, ale co roku jest bardzo, bardzo ciężko.
– Wygraliśmy ligę pięć razy, w ciągu sześciu lat, ale dwukrotnie byliśmy mistrzem, kiedy zadecydowała różnica jednego punktu. Pamiętam mecz z Aston Villą (w ostatnim meczu sezonu 2022/2023), kiedy przegrywaliśmy 0:2 w 65. czy 70. minucie. Nie pamiętam. Nie jest więc łatwo wygrać. Zamierzamy oczywiście nadal tworzyć historię.
– Jeśli poziom sportowej złości pozostanie taki sam, szanse na nasze ponowne zwycięstwo są duże.
Źródło: www.mancity.com
