Utalentowany pomocnik Manchesteru City, Oleksandr Zinchenko, który w obecnym sezonie występuje na wypożyczeniu w holenderskim PSV Eindhoven, wyznał że nie jest szczęśliwy w sowim obecnym klubie.
20-letni reprezentant Ukrainy w obecnym sezonie rozegrał 15 spotkań w barwach holenderskiego giganta w rozgrywkach Eredivisie, co nie jest dla niego satysfakcjonującym wynikiem.
– Gram w dwóch spotkaniach, a następnie podejmowane są decyzje, których nie potrafię zrozumieć – skarżył się Zinchenko w rozmowie z mediami.
– Nie jestem szczęśliwy tutaj. Wszystko miałoby sens, gdybym dostawał minuty na boisku przez siedem meczów z rzędu.
– Nie rozumiem, dlaczego ja jestem jednym z piłkarzy, którzy nie są regularnie wystawiani do gry. Taki jest po prostu wybór trenera i dyskusja na ten temat niczego nie zmieni. Na pewno jednak nie będę żałował, że tutaj trafiłem. To dziwne doświadczenie, ale jestem pewny, że wiele mnie nauczy.