Nie jest tajemnicą, że jednym z głównych celów transferowych Manchesteru City latem ma być William Carvalho, w którym upatruje się następcy Yayi Toure. Prawdopodobieństwo transferu dodatkowo zwiększa fakt, że piłkarza reprezentuje brat obecnego szkoleniowca Obywateli, Pere Guardiola.
O zainteresowaniu defensywnym pomocnikiem Sportingu Lizbona szczególnie głośno zrobiło się kilka dni temu, kiedy w mediach padła kwota 25 mln funtów, za którą 24-latek miałby się przenieść do Manchesteru.
Te doniesienia szybko zdementował jednak prezydent portugalskiego klubu, Bruno de Carvalho.
– Czy William Carvalho odejdzie za 30 mln euro? Za taką cenę mogę wysłać but bez sznurówek.