Manchester City pokonał na Etihad Stadium Burnley FC 2:1 w meczu 20.kolejki angielskiej Premier League.
Spotkanie na Etihad Stadium było dla zespołu dowodzonego przez Pepa Guardiolę bardzo trudne. Burnley grało bardzo odważnie i dzielnie przeciwstawiało się City w pierwszej połowie, a na domiar złego czerwoną kartkę otrzymał Fernandinho.
Brazylijczyk brutalnie zaatakował dwiema nogami Gudmundssona, za co obejrzał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko.
Wydawało się, że po czerwonej kartce i grze osłabieniu, w drugiej połowie Obywatelom będzie niezwykle ciężko powalczyć o zwycięstwo.
W przerwie meczu Pep Guardiola zdecydował się ściągnąć z boiska Kelechiego Iheanacho i Jesusa Navasa, posyłając do gry Sergio Aguero i Davida Silvę, co okazało się dobrym rozwiązaniem.
W 58. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu Sagny piłka trafiła do drugiego bocznego obrońcy, Clichy’ego, który płaskim strzałem pokonał Heatona.
Cztery minuty później De Bruyne zagrał prostopadle do Sterlinga, którego wyjściem z bramki powstrzymał Heaton. Piłka trafiła jednak pod nogi Sergio Aguero, który strzałem z ostrego kąta podwyższył prowadzenie.
W 71. minucie bramkę kontaktową bramkę dla gości zdobył Mee. Ostatecznie jednak trzy punkty zostały w Manchesterze.
Manchester City – Burnley 2:1 (0:0)
1:0 Clichy 58′
2:0 Aguero 62′
2:1 Mee 71′
Manchester City: Bravo, Sagna, Kolarov, Otamendi, Clichy, Navas (Silva 46′), De Bruyne, Fernandinho, Yaya Touré, Sterling (Stones 89′), Iheanacho (Aguero 46′)
Rezerwa: Caballero, Zabaleta, Nolito, Agüero, Silva, Stones, A. Garcia
Burnley FC: Heaton, Ward, Mee, Keane, Lowton, Gudmundsson (Defour 59′), Arfield (Bramford 89′), Hendrick, Boyd, Gray, Barnes (Vokes 69′)
Rezerwa: Defour, Darikwa, O’Neill, Bamford, Robinson, Tarkowski, Vokes
Żółte kartki: Toure, Kolarov, Sagna, Hendrick, Gray, Keane
Czerwona kartka: Fernandinho
