Po pierwszym transferze Manchesteru City w letnim oknie transferowym jakim jest Ilkay Gundogan, media prześcigają się w typach, kto będzie następny. Wszyscy kibice czekają już na sfinalizowanie przenosin defensora Athleticu Bilbao, Aymerica Laporte, chociaż równie wysoko na liście transferowej Pepa Guardioli ma być pomocnik Arsenalu Londyn, Jack Wilshere.
Anglik, który w minionym sezonie głównie leczył kontuzję (w sumie rozegrał zaledwie 141 minut), z drużyną z Etihad Stadium łączony jest już od dłuższego czasu. 24-latkowi zostały jeszcze dwa lata kontraktu z londyńskim klubem, ale w związku z przyjściem Granita Xhaki i większą konkurencją w środku pola, pomocnik może zdecydować się na zmianę otoczenia.
Wychowanek Arsenalu oczywiście liczony jest jako zawodnik home grown, co może być dodatkowym atutem ewentualnego transferu. W obecnej kadrze Obywateli ten przepis spełniają: Joe Hart, Raheem Sterling, Fabian Delph i Gael Clichy. Jako home grown będzie mógł być liczony również wracający z wypożyczenia Jason Denayer.