Defensor Napoli, Kalidou Koulibaly od dłuższego czasu znajduje się na liście życzeń Manchesteru City. Ekipa Obywateli chciałaby pozyskać senegalskiego stopera w celu wzmocnienia linii obrony, jednak póki co nie może dojść do porozumienia z Włochami.
W ostatnim czasie pojawiły się pogłoski, że Manchester City może wykorzystać Ołeksandra Zinczenkę jako kartę przetargową w negocjacjach z Napoli, ale póki co brakuje w tej sprawie konkretów.
Na dzień dzisiejszy pewne jest jednak, że nie udało się jeszcze osiągnąć porozumienia z Napoli, co zasygnalizował szkoleniowiec tego klubu, Gennaro Gattuso.
? Koulibaly ma jasną cenę wywoławczą, a jeśli klub nie otrzyma pieniędzy, o które prosi, nie odejdzie ? poinformował Gattuso odnosząc się do wcześniejszych słów prezesa Aurelio De Laurentiisa.
Oprócz Manchesteru City chęć pozyskania Koulibaly’ego wykazuje Manchester United i Paris Saint-Germain.
Źródło: www.gazzetta.it
To niech tam siedzi A Napoli dopadnie covid-19 2 fala kryzysu
Laurentis to taki sam uparty kozioł jak Bartomeu. Zamiast coś zarobić, to uprą się jakiejś tam racji i będą przy tym trwać do upadłego. Jak nic nie wyjdzie z tego transferu, to Begristain będzie głównym winowajcą. Znając historię z Jorginho, wpakował klub w negocjacje z upartym Napoli, kiedy można było negocjować z RB Lipsk transfer Upamecano.
Oferować im tego Zinchenkę i niech się określą. Do pierwszego gwizdka pozostało 8 dni