Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Przed jutrzejszym spotkaniem Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck Kyle Walker podkreślił, że Obywatele koncentrują się przede wszystkim na sobie i utrzymaniu obecnej formy. The Citizens w bieżącym sezonie we wszystkich rozgrywkach wygrali siedem i zremisowali jeden z ośmiu meczów, zdobywając 27 goli.

– Jeśli dalej będziemy właściwie wykonywać podstawy i zachowamy formę, jaką obecnie prezentujemy, możemy być siłą nie do zatrzymania.

– Wszystko opiera się na stałości. Jeśli utrzymamy naszą grę na tym poziomie, nie sądzę, że napotkamy wiele zespołów, które będą w stanie sprawić nam problem.

– Musimy słuchać trenera i jego taktyki. On zawsze wymaga od nas więcej, co jest dobre, bo pomaga nam iść naprzód.

Defensor, który na Eastlands przeniósł się latem, podkreślił także, jak ważna dla rozwoju jego i całej drużyny jest osoba Pepa Guardioli oraz skomplementował kolegów z zespołu.

– Jednym z głównych powodów przejścia tutaj był dla mnie trener, który podobnie jak ja lubi grać ofensywny futbol, z atakującymi bocznymi obrońcami.

– Dzięki niemu rozwijam się jako piłkarz. Klasa bocznych obrońców w zespole jest również bardzo wysoka. Muszę ciężko trenować i uczyć się rzeczy, które mam jeszcze do poprawy, aby mieć pewność, że dostanę koszulkę meczową w sobotę albo na mecz Ligi Mistrzów.

– To szatnia, w której fajnie być. Wszyscy wymagamy od siebie wysokich standardów. Dużo radości daje współpraca z Kevinem De Bruyne i mogę się od niego uczyć.

– Gra przeciwko Sergio Aguero to koszmar. W przeszłości mierzyłem się z nim kilka razy i zawsze wydawało się, że trafi do bramki. Występowanie z nim teraz w jednym zespole to duży bonus. To klasowy zawodnik. W szatni pomaga młodszym chłopakom, możemy liczyć na jego wsparcie. 

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments