Przyszłość Fernando, podobnie jak kilku innych zawodników Manchesteru City w dalszym ciągu owiana jest tajemnicą.
Były zawodnik FC Porto w odróżnieniu od poprzedniego, debiutanckiego sezonu w Premier League, ma za sobą udany ok, ale może to nie wystarczyć, aby przekonać do siebie przyszłego trenera City, Pepa Guardiolę.
28-letni zawodnik w razie odejścia z City, nie powinien narzekać na brak zainteresowania swoją osobą na rynku transferowym.
Chęć pozyskania defensywnego pomocnika wykazał już hiszpański Villarreal, a kwota transferowa miałaby opiewać na około 10 milionów funtów.