Transfer bramkarza FC Barcelony do Manchesteru City jest już tylko i wyłącznie kwestią czasu.
Dyrektor sportowy Barcelony, Robert Fernandez potwierdził w rozmowie z mediami, że kataloński klub doszedł do porozumienia z Manchesterem City w sprawie transferu chilijskiego goalkeepera.
O transfer nowego bramkarza od dłuższego czasu zabiegał szkoleniowiec City, Pep Guardiola, który zapowiadał, że potrzebuje w zespole bramkarza, który dobrze gra nogami i aktywnie uczestniczy w rozpoczynaniu akcji zespołu.
Hiszpan pierwotnie chciał zakontraktować klubowego kolegę Bravo, Marca-Andre ter Stegena, ale Barcelona postawiła zaporowe warunki, żądając za jego transfer klauzuli wpisanej w kontrakcie, która wynosi aż 80 milionów euro.
Ostatecznie wybór Guardioli padł na Bravo, który niebawem powinien zostać oficjalnie zaprezentowany w Manchesterze.