Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Dobre wieści płyną do nas z Manchesteru przed pojedynkiem derbowym z Manchesterem United. Sergio Aguero oraz Gabriel Jesus otrzymali zielone światło do gry przeciwko Czerwonymi Diabłom, co daje Pepowi dużo większe pole manewru w kontekście ustalania pierwszej 11.

Wciąż wątpliwy wydaje się być występ na Etihad Stadium Davida Silvy, który w starciu w półfinale Pucharu Anglii z Arsenalem zmuszony był opuścić boisko już 20 minut od pierwszego gwizdka arbitra, po agresywnym wejściu Gabriela Paulisty.

Gabriel Jesus trenuje już z zespołem bez żadnego bólu, który jeszcze do niedawna mu doskwierał, ale  mecz z Manchesterem United najprawdopodobniej rozpocznie na ławce rezerwowych. Brazylijczyk nie został ostatecznie włączony do składu na spotkanie z Arsenalem, jednak jego występ przeciwko ekipie Jose Mourinho nie wydaje się być zagrożony.

– Gabrielowi nie doskwiera już żaden ból, więc jest gotowy do gry. Oczywiście po 3 miesiącach rozbratu z futbolem jego kondycja fizyczna jest daleka od ideału.- stwierdził Pep.

Aguero mecz z Kanonierami opuścił z uczuciem dyskomfortu w kolanie po starciu z Laurentem Kościelnym, jednak Guardiola ma nadzieję, że Argentyńczyk będzie w czwartek zdolny do gry.

– Sergio ma się dużo lepiej. Dzisiaj wziął udział w części naszego treningu.- podał do wiadomości Katalończyk.

Inaczej ma się sprawa Davida Silvy, którego uraz wygląda na dość poważny, czego świadomość ma także Pep. Wobec takiej sytuacji trener Obywateli przygotowuje już taktykę na derby wyłączając ze swoich planów filigranowego Hiszpana.

– Jego występ jest wątpliwy. Nie wiem czy zdąży on wykurować się na spotkanie z Manchesterem United, po tym co stało się na początku półfinałowego meczu Pucharu Anglii.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments