Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Na zwołanej konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem fazy grupowej Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck szkoleniowiec Obywateli odpowiadał na pytania dotyczące między innymi sytuacji kadrowej Manchesteru City.

Z uzyskanych odpowiedzi dziennikarze dowiedzieli się, że pod znakiem zapytania stoi występ Benjamina Mendy. 

Francuz urazu kolana doznał w wygranym przez Obywateli 5:0 meczu z Crystal Palace.

Pep Guardiola początkowo opisywał rodzaj urazu jako stłuczenie, a późniejsze, szczegółowe badania potwierdziły ten fakt. Mimo tego, że uraz nie wygląda groźnie, Mendy przejdzie jeszcze raz badania, które wykluczą lub pozwolą mu na występ w jutrzejszym spotkaniu. Jeśli reprezentantowi Francji nie uda się wykurować na tyle, by móc zagrać w Lidze Mistrzów, to z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie on gotowy na sobotni pojedynek na szczycie w Premier League z Chelsea. Alternatywą na obsadzenie pozycji lewego obrońcy w drużynie z Etihad Stadium może być Danilo lub grający już na tej pozycji Fabian Delph.

Wiadomości dotyczące Ilkaya Gündogana i Vincenta Kompanego nie są już tak optymistyczne. Reprezentant Niemiec kontuzji kolana nabawił się w zeszłym tygodniu w meczu z West Bromwich i pomimo, że obrażenia nie są tak groźne jak się początkowo obwiano to Güdogan dostanie więcej czasu na rehabilitację.

Kapitan i ostoja defensywy City, Vincent Kompany nie wybiegł na boisko od czasu gdy doznał kontuzji łydki w meczu reprezentacji Belgii w ramach eliminacji do mistrzostw świata z Gibraltarem. Powszechnie oczekiwano, że Belgowi uda się wrócić do kadry Obywateli na ligowy mecz z Crystal Palace. Sztab szkoleniowy i medyczny zdecydował jednak, że 31- latkowi należą się jeszcze kilka dni odpoczynku. Na murawie Etihad Stadium nie zobaczymy go również jutro.

Reszta drużyny jest zdrowa i gotowa na stawienie czoła mistrzowi Ukrainy.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments