Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola podczas konferencji prasowej przed meczem z Manchesterem United, przekazał informację na temat zdrowia Johna Stonesa, Kalvina Phillipsa i Aymerica Laporte.
Stones miał problem ze ścięgnami podkolanowymi podczas meczu reprezentacji Anglii z Niemcami, podczas gdy Phillips przeszedł operację ramienia, a Laporte nie zagrał jeszcze w tym sezonie.
– Stones ma problem ze ścięgnami i wróci, gdy będzie gotowy. Na pewno nie będą to cztery, pięć czy sześć tygodni, ale mniej. Nie wiem, kiedy wróci, ale myślę, że będzie to 10 dni do dwóch tygodni – powiedział Guardiola.
Phillips wraca z kolei do zdrowia po operacji, której celem było rozwiązanie uporczywego problemu z ramieniem. Pomocnik reprezentacji Anglii miał frustrujący początek w karierze w Manchesterze City z wieloma nieprzyjemnymi kontuzjami, ale Guardiola uważa, że operacja była dobrą decyzją.
– Czuje się naprawdę dobrze. Jego mobilność się poprawia. Podjął właściwą decyzję, w przeciwnym razie nie mógłby ruszyć do przodu. Podczas każdej sesji treningowej miał ten sam problem. Mam nadzieję, że operacja pozwoli mu się z tym uporać i mam nadzieję, że będzie gotowy i będzie mógł wrócić na czas Mistrzostw Świata, a następnie dołączy do nas.
Guardiola wypowiedział się także po postępach Laporte’a w powrocie do pełni zdrowia.
– Od dawna był kontuzjowany. Na treningach widzimy, że dobrze się porusza, a jego umiejętności kierowania podań do przodu są wyjątkowe.
Źródło: www.mancity.com
