Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

John Stones przyznał, że w przegranym 1:3 rewanżu z AS Monaco w 1/8 finału Ligi Mistrzów zawiodła zarówno defensywa jak i ofensywa The Citizens.

– W pierwszej połowie to nie był nasz standard gry. Chcieliśmy to naprawić, ale brakowało nam skuteczności zarówno w swoim polu karnym, jak i pod bramką rywala. Nie strzeliliśmy wystarczająco dużo goli i nie byliśmy dostatecznie solidni w obronie.

– Druga połowa nie oddaje ostatecznego wyniku. Byliśmy tym City, do którego przyzwyczailiśmy w bieżącym sezonie. Powinniśmy zdobyć więcej bramek. Trudno nam się z tym pogodzić. Powinniśmy zrobić to lepiej i zasłużyć na ćwierćfinał.

– Trener mówił nam przed meczem, że w Champions League dużo zależy od stałych fragmentów gry. Real Madryt zdobył tak dwa gole przed tygodniem i awansował. Nam zabrakło solidności.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments