Defensor Manchesteru City, John Stones, odpowiedział na krytykę, jaka pojawiła się pod jego adresem.
Reprezentant Anglii dołączył do zespołu Obywateli latem 2016 roku za rekordową kwotę 47 milionów funtów, co czyni go drugim, najdroższym obrońcą w historii.
Dotychczas były zawodnik Evertonu popełnia jednak masę błędów, a w mediach pojawiły się domysły, że liczne roszady i warianty obierane przez Pepa Guardiolę w grze defensywnej – gra trójką obrońców, jest spowodowana między innymi słabą postawą Anglika.
Stones oddalił jednak to stwierdzenie i poinformował, że zespół wciąż szuka odpowiedniego wariantu.
– Podczas moich występów popełniłem kilka głupich błędów, które staram się teraz naprawić. To dla mnie nowa sytuacja, kiedy gram trzy mecze w tygodniu i w kilka tygodni muszę znaleźć sposób na dostosowanie się – powiedział zawodnik na łamach Sky Sports HD.
– Nikt z nas nie wątpi w siebie. Pracujemy ciężko na treningach nad każdym szczegółem i odpowiednim wariantem.