Na konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem Ligi Mistrzów Raheem Sterling nie ukrywał, że Napoli nie będzie łatwym rywalem, ale jego zdaniem Obywatele mają wystarczająco dużo jakości, aby poradzić sobie z podopiecznymi Maurizio Sarriego.
– Jutro czeka nas wielki mecz. Jako zespół jesteśmy przekonani, że potrafimy grać dobrą piłkę. Musimy tylko zachować spokojną głowę i być pewni, że możemy zanotować dobry sezon w Champions League.
Anglik, który w bieżących rozgrywkach łącznie (Premier League oraz UCL) ma na koncie już siedem goli, przyznał, że dużo zawdzięcza współpracy z Pepem Guardiolą.
– Jego wpływ był ogromny, szczególnie jeśli chodzi o proste rzeczy-on zawsze stara się abyś wykonywał nawet najprostsze zagrania na najwyższym poziomie. Na tym właśnie polega jego geniusz. To działa.
– Dalej rozwijam się, uczę i żyję grą. Oczywiście, w piłce zdarzają się wzloty i upadki, kiedy sprawy nie układają się po twojej myśli, ale podnosisz się i dążysz do tego, żeby być piłkarzem, którym chciałbyś być.
– Ciągle muszę koncentrować się na znajdowaniu miejsca, z którego mogę zdobyć bramkę, wbieganiu w pole karne, bo stamtąd strzeliłem większość goli. To jest coś, co starałem się poprawić-częściej trafiać do siatki i być bardziej skutecznym. Musiałem sobie z tym poradzić, bo grając na mojej pozycji trzeba zdobywać bramki. Z naszymi zawodnikami wiesz, że będziesz miał szansę na gola. Tylko od ciebie zależy, czy ją wykorzystasz.
– Zawsze grałem na skrzydle, ale lubię wbiegać w jedenastkę. Gdziekolwiek trener mnie nie wystawi, będę szczęśliwy.
– Naprawdę cieszę się moim czasem w City. Świetnie zaczęliśmy ten sezon i gram dla wspaniałego trenera.