Bramkarz Borussii M’gladbach, Yann Sommer podczas rozmowy z mediami, wyznał że był zszokowany wczorajszymi wydarzeniami w Manchesterze.
Ze względu na fatalny stan murawy i intensywne opady deszczu, spotkanie pomiędzy City, a Gladbach zostało przełożone na środę.
Reprezentant Szwajcarii poinformował, że po raz pierwszy w życiu widział murawę w tak złym stanie.
– Na stadionie nie było nikogo oprócz naszych fanów. Szkoda, że nie mogli polecieć do domu w godzinach porannych. Bardzo nam przykro z tego powodu. Nigdy nie spotkałem się z takimi warunkami, jak z tymi, jakie miały miejsce.