David Silva chce jeszcze raz przeanalizować aktualną umowę ze swoim pracodawcą, zanim podejmie jakąkolwiek decyzję dotyczącą swojej przyszłości.
Znakomity pomocnik w tym sezonie skończy 33 lata i ma jeszcze ważny trwający do 30. Czerwca 2020 roku kontrakt z Obywatelami. Popularny El Mago zrezygnował z gry w reprezentacji Hiszpanii, co zapewne pozwoli mu nieco oszczędzić sił i w pełni skoncentrować się na grze w angielskiej Premier League. Szkoleniowiec urzędujących Mistrzów Anglii w jednej z wypowiedzi zasugerował ponadto, że tym sezonie nie będzie aż tak bardzo eksploatował Davida Silvy, zastępując go nie mniej uniwersalnym Bernardo Silvą.
W wywiadzie udzielonym dla Manchester Evening News filigranowy pomocnik podkreśla, że zamierza zostać w City przez co najmniej kolejne 2 lata.
– Mam tutaj jeszcze dwa lata umowy i czuję się znakomicie w tym środowisku.
– Chcę zostać aż do wygaśnięcia kontraktu, wtedy zobaczę w jakiej będę dyspozycji tak fizycznej jak i psychicznej i czy nadal będę mógł kontynuować karierę.
Trudnym wyzwaniem dla Silvy i jego kolegów z drużyny będzie utrzymanie, a nawet poprawienie poziomu z rekordowego ubiegłego sezonu. Hiszpan uważa, że obrona tytułu będzie bardzo ciężka, ale nie niemożliwa.
– Bardzo trudno będzie poprawić to co zrobiliśmy w zeszłym sezonie. Uważam, że taki wyczyn zdarza się raz w życiu. Będziemy próbować, zdając sobie sprawę z tego, że za każdym razem będzie coraz trudniej. Sądzę, jednak że jesteśmy na dobrej drodze. To dla nas duże wyzwanie.
