Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Już na początku sezonu w jednym z wywiadów, Pep Guardiola narzekał, jak trudne jest posadzenie na ławce rezerwowych niektóre z gwiazd Manchesteru City. Jak zauważyło wielu kibiców, jej częstym bywalcem od początku sezonu pozostawał Leroy Sane. Jak powiedział szkoleniowiec Obywateli, przyczyną takiego stanu rzeczy była słaba forma Niemca.

Jest  to sytuacja mocno zastanawiająca, gdyż młody skrzydłowy w zeszłym sezonie był jednym z wyróżniających się zawodników The Citizens. Wiele jego bramek okazywało się kluczowe, zaś rywale obawiali się jego diabelskiej szybkości i dryblingu. Co zatem dzieje się z byłym zawodnikiem Schalke?

– On (Sane) nie rozpoczął sezonu dobrze – stwierdził Pep.

Nie prezentował się zadowalająco w presezonie, w początkowych meczach sezonu grał słabo i nie zasługiwał na grę w pierwszej 11.

Przełom w grze Sane nastąpił przed przerwą reprezentacyjną- Niemiec powrócił do pierwszego składu Obywateli i odwdzięczył się trenerowi wspaniałą postawą w meczach z Crystal Palace, Shakhtarem i Chelsea Londyn, gdzie był jednym z najlepszych zawodników na boisku, w znaczący  sposób pomagając zespołowi w odniesieniu zwycięstwa na Stamford Bridge.

Sekret na przywrócenie dobrej formy 21-letniego zawodnika? Nie martwić się zbytnio i dać zawodnikowi trochę czasu, odpowiada trener.

– Podchodzę do tego na luzie – powiedział Pep na łamach oficjalnej strony niemieckiego związku piłki nożnej.

– Staram się zbytnio o tym nie myśleć. Nie jestem typem osoby, która zamartwia się i cały czas szuka w głowie odpowiedzi, czemu coś nie idzie tak jak powinno.

Zwracam mocniej uwagę na przyczynę takich problemów i z pomocą najprostszych rozwiązań staram się je rozwiązać.  W przypadku takich młodych zawodników nie możesz dopuścić do tego żeby presja cię przerosła i stała się zbyt duża. 

Zdaniem Guardioli, Sane rozpoczął proces powrotu do formy od najprostszych spraw. Trener chciał, by skrzydłowy zachowywał koncentrację przez cały mecz i wyeliminował  tym samym głupie błędy.

Niemiec stracił możliwość uczestnictwa w  pucharze konfederacji, który rozgrywane był jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem sezonu ligowego. Powodem tego była operacja, którą 21-latek przeszedł aby wyeliminować problemy z oddychaniem.

– Miałem małe problemy z oddychaniem rok przed ważnym turniejem (mistrzostwa świata). Operacja musiała zostać przeprowadzona w Anglii, przez profesjonalnego chirurga– mówi Sane.

– Dużo lepiej mi się teraz oddycha, dzięki czemu mój organizm szybciej regeneruje się po morderczych sprintach, które są częścią mojej gry.

– Rywalizacja o miejsce w składzie reprezentacji jest ogromna- mamy wielu klasowych piłkarzy na każdą pozycję.

– Kilku zawodników udowodniło swoją przydatność w składzie występami w Pucharze Konfederacji. Jest to dla mnie pozytyw.

– Każdy zawodnik musi być mocno zmotywowany, aby jak najlepiej udowadniać swoją wartość na boisku. Musisz umieć wykorzystywać czas, który dostajesz.                                                                                             

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments