Pomocnik Manchesteru City, Rodrigo twierdzi, że zaniemówił po fantastycznym występie Stefana Ortegi Moreno w cennym zwycięstwie 2:0 meczu Premier League z Tottenhamem Hotspur.
Niemiecki bramkarz zastąpił Edersona w drugiej połowie meczu w Londynie po tym, jak Brazylijczyk zderzył się z Cristianem Romero.
W tym czasie zespół Pepa Guardioli prowadził dzięki bramce Erlinga Haalanda, a Ortega Moreno pomógł utrzymać prowadzenie przed drugim golem Norwega w doliczonym czasie gry.
– Stefan Ortega był po prostu niesamowity – powiedział Rodri.
– Jeden do zera, jeśli Tottenham strzeli gola, możemy stracić swoją szansę. Wykonał trzy znakomite interwencje, brak mi słów.
– Mentalność tych chłopaków i zmiany. Trzeba pochwalić zmienników. Stefan nas uratował, Jeremy Doku był niewiarygodny, a wszyscy gracze, którzy weszli na boisko byli wyjątkowi. To wiele mówi o zespole.
Źródło: www.mancity.com