Rodri wierzy, że Phil Foden staje się coraz lepszy z każdym sezonem, po tym jak jego hat-trick pomógł Manchesterowi City pokonać Aston Villę 4:1 na Etihad Stadium.
Hiszpan trafił jako pierwszy dla Manchesteru City po 11 minutach spotkania, jednak 10 minut później Aston Villa wyrównała, kiedy Jhon Duran pokonał Stefana Ortegę. Dalsza część meczu była już jednak popisem Fodena, który trzykrotnie wpisał się na listę strzelców.
– Byliśmy sfrustrowani po meczu z Arsenalem. Objęliśmy prowadzenie i chociaż szybko straciliśmy gola, nie straciliśmy wiary jeśli chodzi o naszą grę i ogólnie było to jedno z najlepszych spotkań w sezonie.
– Wiedzieliśmy, że musimy mieć zawodników w polu karnym, musimy wejść w pole karne, aby strzelać gole i taki był przekaz na początku meczu.
– Chcę pomóc drużynie. Strzelanie goli nie jest moją rolą, ale chcę strzelać więcej i nad tym pracuję. Patrzę na siebie po meczach i stwierdzam, że jeśli chcesz się poprawić, możesz to zrobić.
– Phil Foden jest zawodnikiem, który rozwija się każdego roku. Może strzelić, zrobić co chce, kiedy wchodzi w pole karne. Ma wyjątkową jakość, dzisiaj zdobył trzy bramki i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.
Źródło: www.mancity.com
