Rodrigo oświadczył, że Manchester City dał z siebie wszystko podczas porażki w rzutach karnych z Realem Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów po remisie 4:4 w dwumeczu.
Goście pierwsi zdobyli gola na Etihad Stadium za sprawą Rodrygo, ale następnie podopieczni Pepa Guardioli zdominował mecz i ostatecznie przełamali determinację hiszpańskiej drużyny, a Kevin De Bruyne doprowadził do wyrównania 76. minucie.
Żadna ze stron nie była w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść w regulaminowym czasie gry ani w dogrywce, a podopieczni Carlo Ancelottiego zwyciężyli 4:3 po rzutach karnych.
– Nie mam wiele do powiedzenia. Gratulacje dla Realu Madryt i gratulacje dla moich kolegów z drużyny za wysiłek. Daliśmy z siebie wszystko – powiedział po porażce Rodrigo.
– Nie ma czego żałować. Czasami taki jest futbol. To pokazuje, jak trudno jest wygrać i co zrobiliśmy w zeszłym sezonie. Jestem bardzo sfrustrowany z powodu tego, co się stało.
– Czasami trudno to wyjaśnić. Jutro będziemy musieli przetrawić ten mecz. Jutro musimy się obudzić i wstać, ponieważ przed nami jeszcze dwie szanse na triumf, o który musimy walczyć.
– Musimy wstać. Potrzebujemy pozytywnego nastawienia i ambicji, które w tej chwili są trudne do znalezienia, ale jutro je odnajdziemy.
Źródło: www.mancity.com
