W środowy wieczór Manchester City zmierzy się na własnym boisku z Arsenalem w pierwszym meczu Premier League, który zostanie rozegrany po pandemii koronawirusa.
Dla obu drużyn spotkanie rozgrywane na Etihad Stadium będzie wielką niewiadomą. Szkoleniowiec The Citizens, Pep Guardiola zdradził podczas przedmeczowej konferencji prasowej, że jego zawodnicy powrócili do treningów po kwarantannie w dobrej kondycji fizycznej, ale na pewno nie są odpowiednio przygotowani na czekający ich harmonogram gier.
Hiszpański trener Manchesteru City zapowiedział, ze będzie starał się maksymalnie rotować składem, tak aby odpowiednio rozłożyć siły zawodników i nie narazić ich na ryzyko kontuzji. Wszystko wskazuje jednak na to, że na początek Hiszpan nie zdecyduje się na rewolucje w składzie.
Manchester City: Ederson – Walker, Otamendi, Laporte, Mendy – De Bruyne, Rodri, Gündogan – Mahrez, Aguero, Sterling
Arsenal: Leno – Bellerin, Mari, David Luiz, Tierney – Ceballos, Xhaka – Pepe, Ozil, Aubameyang – Lacazette
Źródło: www.manchestercity.pl
Po 3 pkty Sane musi zagrać od początku z Fodenem <33
Dobra komentować ludzie wracamy do Gry ?
Super że Garcia zagra chyba Stones na wylocie już nawet na ławce go nie ma. Chcę zobaczyć koniecznie dziś Sane no i Aguero za Jesusa mógłby grać ale tak to nie ma co się przyczepić patrząc na skład Arsenalu.
Uff nareszcie gramy.
Ale psia pogoda.
20 minut a tu już druga kontuzja
Jakiś pech Arsenalu z kontuzjami…
I przedewszystkim zajebiscie było zobaczyć naszych po tak długiej przerwie !!!
no i typowy Sterling
No i jest dobrze!
Ederson kolejny raz potwierdza że jest debilem szkoda Garcii
Myślę że błąd w komunikacji, tylko szkoda że się nie przejął tym faulem na swoim ?
Dosyć nudne pierwsze 45 minut, z tego też powodu przegapiłem pierwszego gola, bo przy doliczonym czasie odstawiłem mecz, druga połowa już ciekawsze, ale to już zasługa Luiza. Ważne że 3 punkty można dopisać w tabeli, oby Garcii nic poważnego się nie stało, bo zachowanie Edersona było lekkomyślnie
Jest w porządku, nawet bardzo w porządku..!..:)
Pytanie, kiedy zagra Sane..??
Ederson że Stonesem to dwa pajace których powinniśmy oddać dopłacić jeszcze z 10baniek i odetchnąć z ulgą przypomnę ostatni mecz tego kretyna który na czole niech wydziarga sobie jeszcze kutasa że graliśmy z utd i dwie bramki właśnie jego. Przepracaszam was bardzo ale nie mogę zdzierżyć już tak od końcówki zeszłego sezonu tego komika tyle co on zawalił spotkań i goli to głowa mała a bravo się chowa czy nikt tego nie widzi oprócz mnie ?? Ok nogami gra najlepiej na świecie jako bramkarz pewnie na równi z bravo i ter stegenem ale jako bramkarz słabo broni i podejmuje źle decyzje ogólnie to wprowadza zamieszanie a refleksu i czysto bramkarskich umiejętności to może czyścić buty takiemu bravo. Dzis nie dało się zjebac tam niczego a on i tak to zrobił 1 Prawie sparaliżował nam Garcię 2 wybita przez niego piłka i tak trafiła pod nogi rywali którzy mogli standardowo przy jego wyjściach strzelać do pustaka 3 i najważniejsze po chuj on wgl wychodzil jestem pewny że Garcia głową by zgrał do tego zjeba. Sorry i dzięki jeśli ktoś to przeczytał a jeszcze większe dzięki jak ktoś spojrzy na niego jego decyzje w najbliższych meczach i spojrzy na to surowszym okiem.
No cos w tym jest co piszesz Citizen 88.. Prawda, że z utd to jego wina, ze przegraliśmy. Poczekajmy do końca sezonu. Myslę, że jak jeszcze raz zrobi cos takiego, to wtedy będzie jego koniec. Guardioli wiele nie trzeba. !
Guardiola ma swoich pupilów których nie rusza i niestety Ederson jest jednym z nich. Dodatkowy dochodzi że gdyby jednak trzeba było edersona odpalić to Pep musiałby przyznać się do błędu po raz kolejny po Bravo dwóch bramkarzy dwa błędy. W drugą stronę też to działa patrz Toure Sane Etoo Ronaldinho Ibrahimovic. Szkoda tylko że akurat wszyscy to piłkarze z charakterem. Przecież Sane już musi być mega sfrustrowany że wczoraj nie dostał znowu kilku minut chociaż. Coraz mniej dziwie mu się że chce odejść. Ale ciągle wierzę że nie jest za późno i jeśli zacznie grać u nas to zostanie.
Sane odchodzi jednak…Szkoda bardzo..!! No to teraz czas na Sancho..???
Sane to był swietny piłkarz, poza tym fajna „twarz” róznych projektów reklamowych.
Inna sprawa, że jest podatny na kontuzje, podobnie jak Robben. Jak grał – był znakomity, ale jak był kontuzjowany to kilka miesięcy przerwy i tak srednio co pół roku..