Franz Beckenbauer, prezydent honorowy Bayernu Monachium, przyznał w rozmowie z Bildem, że Pep Guardiola nie ma co liczyć na zabranie ze sobą do Manchesteru jakiegokolwiek z zawodników Bawarczyków.
Tym samym coraz bardziej realne wydają się informacje o niepisanej umowie pomiędzy hiszpańskim szkoleniowcem, a niemieckim klubem, zgodnie z którą w najbliższym letnim oknie transferowym nie będzie on mógł zakontraktować żadnego z byłych podopiecznych.
Do tej pory mówiło się o zainteresowaniu ze strony Obywateli piłkarzami takimi jak: David Alaba, Manuel Neuer i Robert Lewandowski. Cesarz stwierdził, że podobne transfery nie są możliwe do zrealizowania.
– To nie może się wydarzyć.
– Jeśli te informacje okazałyby się prawdą, to byłoby nie do zaakceptowania. Nie sądzę jednak, że Guadriola mógłby tak postąpić.
– Myślę, że to trudna sytuacja zarówno dla Bayernu jak i dla Pepa. Zawsze będą pojawiać się jakieś spekulacje.
Jednocześnie Beckenbauer zapewnił, że, podobnie jak prezes ekipy z Bawarii, Karl-Heinz Rummenigge, nie ma on nic przeciwko rozmowom Guardioli z włodarzami klubu z Etihad Stadium, jakie odbyły się ostatnio w Amsterdamie.
– To zrozumiałe, że on będzie poszukiwał wiosną piłkarzy dla Manchesteru City. Jeśli zrobi to w swoim wolnym czasie, podobnie jak miało to miejsce w Amsterdamie, w porządku. Pod warunkiem, że nie będzie zaniedbywał obowiązków w Bayernie.