Dzisiejsze oświadczenie Manchesteru City, dotyczące zatrudnienia Pepa Guardioli na stanowisku menadżera od sezonu 16/17, było miłą niespodzianką dla większości fanów The Citizens. Mimo, że media już od dawna informowały o transferze Hiszpana, oficjalny komunikat i tak odbił się szerokim echem.
Sytuację jako pierwszy skomentował obecny boss Obywateli, Manuel Pellegrini. Chilijczyk na konferencji prasowej przed meczem z Sunderlandem potwierdził, że o zmianie na fotelu trenera wiedział już wcześniej i nie ma żadnych pretensji do władz klubu, związanych ze swoim odejściem.
– Chcę powiedzieć, że rozmawiałem z władzami klubu i dokończę pracę zgodnie z umową.
– Podpisałem roczne przedłużenie, ale w kontrakcie znajduje się klauzula, zgodnie z którą klub albo ja możemy od tego odstąpić. W związku z tym zakończę kontrakt na początkowych zasadach, 30 czerwca.
– Klub nie działał za moimi plecami, wiedziałem o zmianie już miesiąc temu. Myślę, że w takich sprawach plotki i spekulacje nie są dobre, dlatego chciałem je dzisiaj zakończyć, informując zawodników i prasę.
