W niedzielę szkoleniowiec Manchesteru City, Manuel Pellegrnini podczas meczu ze Swansea City, po raz ostatni zasiądzie na ławce trenerskiej zespołu Obywateli.
Chilijski trener nie ukrywa, że jego celem jest odniesienie zwycięstwa i zapewnienie swojej drużynie awansu do rozgrywek Ligi Mistrzów.
– Przez cały sezon zajmowaliśmy miejsce, które gwarantowało grę w rozgrywkach Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie, dlatego liczę, że odniesiemy zwycięstwo.
– Chcę zakończyć to co rozpoczęliśmy w meczu z Arsenalem. Byłem rozczarowany naszą grą w rewanżu z Realem Madryt, ale to nie było nasze prawdzie oblicze.
– Czeka nas trudny mecz. Po meczu z Arsenalem wszyscy myśleli, że jest już po nas, ale teraz jest odwrotnie. Mimo to musimy być ostrożni.
Pellegrini pokusił się także o podsumowanie swojej pracy i opowiedział o swoich doświadczeniach zyskanych dzięki Premier League.
– Jeżeli miałby podsumować moją pracę, musiałbym porównać się z innymi zespołami. Patrząc jednak na wszystkie moje sezony w klubie, to zawsze strzelaliśmy najwięcej goli w lidze.
– Premier League to najlepsza liga na świecie. Stadiony są zawsze pełne, a o tytuł walczy mniej więcej sześć ekip.
– Manchester City to klub, który rośnie w siłę z każdym rokiem. Widać to nie tylko po wynikach. Mamy inny, wyróżniający nas styl gry, strzelamy wiele goli i stwarzamy sporo zagrożenia pod bramką rywala. Jestem pewny, że w przyszłym sezonie drużyna także będzie się rozwijać.