Mimo, że pomocnik Manchesteru City, Kevin de Bruyne nie będzie mógł zagrać z powodu kontuzji przez około 10 tygodni, szkoleniowiec Obywateli, Manuel Pellegrini włączyć go do kadry na spotkania Ligi Mistrzów.
– Do poniedziałku mamy czas na podjęcie decyzji, ale mamy nadzieje, że Kevin wróci do gry pod koniec marca, więc przegapiłby tylko jedną fazę rozgrywek. Nieuwzględnienie go w kadrze byłyby więc mało rozsądne.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z Samirem Nasrim. Francuz od października zmaga się z urazem uda i mimo, że Pellegrini zamierza poczekać z ostateczną decyzją tak długo, jak tylko się da, w grę wchodzi włączenie do kadry Kelechiego Iheanacho kosztem byłego gracza Arsenalu.
– Cały czas myślimy o włączeniu Samira, ale podejmiemy decyzję w ostatnim dniu, kiedy możemy podać listę. Rozmawiamy z jego lekarzem, ale jesteśmy też realistami.
– Ostateczną decyzję podejmiemy w przyszłym tygodniu, ale bierzemy Samira pod uwagę.