Były zawodnik Manchesteru City, Yaya Toure po zakończeniu piłkarskiej kariery, rozpoczął nowy rozdział w swoim życiu, stawiając pierwsze kroki przygotowujące go do pracy trenera.
37-latek został asystentem Igora Klymovskyiego w ukraińskim Olimpiku Donieck. Dla Toure nie będzie to pierwsza styczność z ukraińskim futbolem, bowiem w początkowym etapie swojej kariery bronił on barw Metalurga Donieck.
– Na początku mojej piłkarskiej kariery grałem w Doniecku. Teraz jestem tutaj, aby rozpocząć przygodę trenerską. Mam świadomość, że Olimpik to nie Metalurg, ale dobrze pamiętam, jak przyjaźni i otwarci byli ludzie w Doniecku. Jestem pod wielkim wrażeniem lokalnej mentalności – powiedział były zawodnik Manchesteru City.
– Szczerze mówiąc, nawet mój agent był zaskoczony, gdy dowiedział się, że chcę stawiać pierwsze kroki trenerskie na Ukrainie, ale byłem pewny swojej decyzji. Nie jest łatwo znaleźć miejsce, w którym można spokojnie, bez zbędnej presji, uczyć się i gdzie zostaniesz przyjęty jako przyjaciel.
– Igor Klimovskiy to doświadczony trener, który dużo pracował z młodymi zawodnikami i obecnie osiąga doskonałe wyniki w najwyższej ukraińskiej lidze. Jestem pewien, że mogę się od niego wiele nauczyć, zarówno pod względem taktycznym, jak i przygotowawczym. Jednocześnie jestem przekonany, że sam mogę być przydatny dla zawodników jako były piłkarz i starszy przyjaciel. Mogę coś zasugerować, podzielić się swoją wiedzą i wizją piłki nożnej. Jestem entuzjastycznie nastawiony do pracy i zmotywowany, aby zostać w przyszłości dobrym trenerem.
Źródło: www.olimpik.com.ua
Ehhhh…….. Yaya Yaya Yaya , gratuluję Ci serdecznie stanowiska tylko cały czas mam niesmak po rozstaniu z nami i zachowaniu jego agenta i tej słynnej”klątwie szamana” , tak pozatym byłeś znakomitym piłkarzem i pozostaje Ci życzyć sukcesów w karierze trenerskiej (na razie asystena)
Najlepszy zawodnik w historii naszego klubu. To moja subiektywna opinia nie najbardziej zasłużony i nie najbardziej utytułowany ale najlepszy. Yaya ❤️