Manchester City w 12. kolejce Premier League, przegrał z Liverpoolem 3-1.
Dzięki golom Fabinho, Salaha oraz Mane, The Reds mają już 9 punktów przewagi nad Manchesterem City, który zajmuje teraz 4. miejsce w tabeli Premier League.
Jedyną bramkę dla Obywateli zdobył Bernardo Silva.
Kontrowersji oczywiście nie brakowało. W 5. minucie meczu powinno zostać odgwizdane zagranie ręką w polu karnym przez Alexandra-Arnolda (lub Bernardo Silvę). Sędzia Michael Oliver pozwolił grać dalej, po czym Liverpool przeprowadził kontratak, po którym padł gol na 1-0. Ten moment diametralnie zmienił oblicze spotkania.
W 83. minucie meczu nie został odgwizdany ewidentny karny dla Manchesteru City – piłka uderzyła w rękę Alexandra-Arnolda, lecz Michael Oliver ponownie nie widział żadnego problemu.
Do końca sezonu zostało 26. kolejek i mnóstwo punktów do zdobycia, a my wierzymy do końca.
Bramki: Fabinho 6′, Salah 13′, Mane 51′, Bernardo Silva 78′