Spokój i umiejętności techniczne Edersona w tym sezonie sprawiły, że młody Brazylijczyk zyskał szerokie grono wielbicieli.
Młody Brazylijczyk znakomicie rozpoczął swoją karierę w Manchesterze City, a Pep Guardiola kilkakrotnie podkreślał, że Ederson jest nieodłączną częścią podstawowego składu City.
Jego gry nogami i dogrywanie długich piłek, odróżnia go od wielu innych najlepszych bramkarzy.
Wysokie umiejętności zawodnika i jego kontrola nad piłką, sprawiły że wiele osób, pół żartem, pół serio, zaczęło zastanawiać się, czy Ederson nie mógłby spróbować swoich sił jako zawodnik z pola gry.
– Cóż, jeśli któregoś dnia okaże się, że jestem potrzebny, myślę, że mógłbym – śmiał się Ederson.
– Kiedy zaczynałem swoją karierę, faktycznie byłem lewym obrońcą. Między innymi dlatego potrafię grać nogami i myślę, że to bardzo pomaga, szczególnie ze względu na sposób, w jaki gramy w Manchesterze City.
– To ogromna odpowiedzialność aby rozgrywać piłkę z tyłu. Nie ma miejsca na błędy, dlatego muszę być nieustannie skoncentrowany, aby dać z siebie wszystko.
– Chodzi o ciężką pracę i koncentrację. Nasz zespół był w stanie grać ostatnio wspaniałą piłkę, ale ciężko pracujemy, upewniając się, że rozumiemy nasze role i obowiązki.
– Wszystko, co ćwiczyliśmy podczas sesji treningowych, wprowadziliśmy do naszych gier i mocno wierzę, że jeśli będziemy iść dalej w tym kierunku, możemy pójść dalej i wygrać o wiele więcej spotkań.
– Gdyby pojawiła się sytuacja, że byłbym potrzebny w polu, zdecydowanie dałbym sobie szansę!