Od kiedy świat obiegła informacja, że wraz z początkiem przyszłego sezonu Pep Guardiola obejmie funkcję trenera Manchesteru City, w mediach niemalże każdego dnia można spotkać się z informacjami dotyczącymi ewentualnych transferów.
Z przenosinami do City łączonych było już wielu zawodników, głównie z FC Barcelony, ale jak na razie nie ma żadnych konkretnych i potwierdzonych informacji w tej sprawie. Pewnie jest jednak, że jeżeli chociaż część z plotek transferowych okaże się prawdziwa, ekipa z Etihad Stadium będzie musiała pozbyć się kilku zawodników z obecnego składu.
Jak na razie łączony z odejściem z City był przede wszystkim Yaya Toure, który nie ma zbyt dobrych relacji z Guardiolą, ale zdaniem mediów pod znakiem zapytania stoi także przyszłość Davida Silvy i Fernandinho.
Obaj zawodnicy, podobnie jak Toure są trzonem obecnego zespołu Obywateli, ale nie do końca mają pasować do filozofii gry Guardioli.
Kontrakt Silvy z ekipą z Manchesteru wygasa w 2019 roku, podczas gdy w przypadku Fernandinho jest on dwa lata krótszy.
