Napastnik reprezentacji Szkocji i angielskiego Norwich, Steven Naismith, chwalił swojego byłego klubowego kolegę z Evertonu, Johna Stonesa przed nadchodzącym meczem Anglii ze Szkocją
– Stones ma duży potencjał, który może pozwolić mu osiągnąć światowy poziom. Jestem całkowicie szczery, on ma coś, czego nie ma żaden inny brytyjski obrońca i zapewne dlatego gra w Manchesterze City, gdzie menedżer może odegrać kluczową rolę w jego karierze.
Naismith usprawiedliwiał również Stonesa za błędy, które zdarzało mu się popełniać podczas spotkań w narodowych barwach.
– Jest młody i dlatego wciąż ma prawo popełniać błędy. Ważne jest, żeby Anglicy to zrozumieli i dali mu kredyt zaufania, zamiast podkreślać i wytykać jego każdy błąd, jak mają to mają w zwyczaju.
Szkot jest także bliskim przyjacielem innego angielskiego defensora, Phila Jagielki i dodał również, że ma pewien plan na nadchodzące spotkanie.
– Zamierzam wysłać im kilka smsów, aby spróbować ich rozproszyć, tak jak robiłem to przed laty – żartował Naismith.