Eliaquim Mangala w środę został zaprezentowany jako nowy zawodnik Valencii. Francuski defensor trafił do ekipy Nietoperzy na zasadzie rocznego wypożyczenia i była to już trzecia próba pozyskania go przez Valencię.
Hiszpanie chcieli pozyskać Mangalę, kiedy był on jeszcze zawodnikiem FC Porto, ale wówczas zdecydował się on na transfer do Manchesteru City. Przed rokiem drużyna z Estadio Mestalla podjęła kolejną próbę, ale Mangala uznał przenosiny do Walencji za krok wstecz.
– Wcześniej miałem dwie szansę, aby dołączyć do Valencii. Teraz otrzymał trzecią ofertę, dlatego potraktowałem ją jako ostatnią szansę, aby znaleźć się tutaj – powiedział Mangala pytany o swoje przenosiny do Valencii.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że tutaj jestem, ponieważ to wielki klub. Transfer tutaj był moim przeznaczeniem i chcę jak najszybciej zacząć grać dla Valencii.
– Nie mogę doczekać się rozpoczęcia treningów i mam nadzieję, że będę brany pod uwagę do gry w meczu z Betisem.
– Jestem tutaj, aby pokazać moją jakość i potencjał na oczach kolegów z drużyny, trenerów i kibiców. Naszym celem w tym sezonie jest być możliwie jak najbliżej Barcelony, Realu Madryt i Atletico Madryt.