Według informacji Daily Mail, Manchester City nie zamierza stawiać przeszkód, jeżeli znajdzie się klub chętny pozyskać Kelechiego Iheanacho.
Reprezentant Nigerii wraz z transferem Gabriela Jesusa zaczął odgrywać marginalną rolę w zespole, stając się dopiero trzecim wyborem trenera Pepa Guardioli na pozycji napastnika.
Zdaniem brytyjskiego dziennika, The Citizens są skłonni zezwolić na odejście 20-latka, ale na konkretnych zasadach.
Anglicy nie chcą bawić się w wypożyczenie napastnika, bez gwarancji na jego późniejszą sprzedaż.
Spekuluje się, że Manchester City jest skłonny wypożyczyć piłkarza na rok, z opcją wykupienia go po zakończeniu sezonu za kwotę oscylującą w granicach 23 milionów funtów.
Zdaniem mediów, takie rozwiązanie interesuje West Ham United.