W sobotnie popołudnie Manchester City zmierzy się w derbach Manchesteru z Manchesterem United, w spotkaniu rozgrywanym w ramach finału Pucharu Anglii.
Poniżej wyjściowy skład Manchesteru City: Ortega Moreno, Walker, Stones, Dias, Akanji, Rodrigo, De Bruyne, Gundogan (C), Bernardo, Grealish, Haaland
Rezerwa: Ederson, Phillips, Ake, Laporte, Alvarez, Mahrez, Foden, Palmer, Lewis
AKTUALIZACJA
Dwie bramki Ilkaya Gündogana dały Manchesterowi City zwycięstwo 2:1 z Manchesterem United i siódmy w historii triumf w rozgrywkach Pucharu Anglii.
Manchester City – Manchester United 2:1 (1:1)
1:0 Gündogan 1′
1:1 Fernandes 33′
2:1 Gündogan 51′
Manchester City: Ortega Moreno, Walker (Laporte 90), Stones, Dias, Akanji, Rodrigo, De Bruyne (Foden 76), Gundogan (C), Bernardo, Grealish (Ake 88), Haaland
Rezerwa: Ederson, Phillips, Alvarez, Mahrez, Foden, Palmer, Lewis
Manchester United: De Gea, Wan-Bissaka, Varane, Lindelof (McTominay 83), Shaw, Casemiro, Fred, Eriksen (Garnacho 59), Fernandes (c), Rashford, Sancho (Weghorst 79)
Rezerwa: Butand, Lalacia, Maguire, Dalot, McTominay, Pellistri, Elanga
Źródło: www.manchestercity.pl
Pięknie, pięknie. Mamy kolejny puchar w gablocie. Za tydzień trzeba „połknąć” Inter i sezon uznamy za wybitny! 🙂 C’mon City! 🙂 🙂 🙂
Tak jest! Jeszcze tylko Inter. Co Gundo dzisiaj trafił to palce lizać.
Czekam na kolejny tydzień. City zasłużyli na potrójną koronę 🙂 😀
Gundo musi zostać no co to jest za gość takie dwie bramy walnąć w finale. Było ciężko widać że forma już nie ta no i finały rządzą się swoimi prawami ale mamy to 2 trofeum 🏆 🏆 został jeden mecz to musi być ten sezon. Walker dziś kozak a do czasu dwumeczu z Realem strasznie mnie irytował. C’mon City 💙 przynajmniej muły nie popsuli nam tej pięknej drogi.
Kolejny zdobyty tytuł, ten zespół osiągnął tak wiele, że era Guardioli zostanie zapamiętana na zawsze, tak bardzo przyzwyczaili do wygrywania, że człowiek po prostu oczekuje na koniec sezonu kolejnych tytułów.. Mam nadzieję, ze w finale ligi mistrzów postawimy kropkę nad i, zwyciężymy bo na to zasługujemy po tych wszystkich latach. Sami wiecie co człowiek czuł po kolejnym niepowodzeniu, to musi być ten sezon. Nie musimy nic nikomu udowadniać, niech pokażą w finale prawdziwe City. Tyle.