W sobotnie popołudnie Manchester City zmierzy się na Etihad Stadium w meczu na szczycie angielskiej Premier League z londyńską Chelsea.
Drużyna Pepa Guardioli będzie chciała powiększyć swoją przewagę punktową nad ekipą The Blues, dla której być może będzie to mecz o pozostanie w walce o mistrzowski tytuł.
Wyjściowy skład Manchesteru City: Ederson, Walker, Stones, Laporte, Cancelo, Rodrigo, De Bruyne (C), Bernardo, Sterling, Foden, Grealish
Rezerwa: Steffen, Dias, Gundogan, Jesus, Fernandinho, Mbete, McAtee, Lavia, Wilson-Esbrand
AKTUALIZACJA
Manchester City w meczu na szczycie angielskiej Premier League pokonał na własnym stadionie londyńską Chelsea 1:0.
Oficjalne gadżety Manchesteru City znajdziecie w sklepie naszego partnera PodStadionem.pl
Bramkę na wagę zwycięstwa zespołu Obywateli zdobył w 70. minucie spotkania Kevin De Bruyne.
Wygrana z Chelsea sprawiła, że Manchester City jest obecnie liderem ligi z przewagą 13 punktów nad ekipą The Blues.
Manchester City ? Chelsea 1:0 (0:0)
1:0 De Bruyne 70′
Źródło: www.manchestercity.pl
Na początku widać że w końcu gramy z inną klasą przeciwnika.
Przewaga jest. Ale trzeba pilnować kontr. Pech Grelisha.
Ale Sterling mija ich jak tyczki. Jest w super formie
KEVIN!!!!! REWELACJA!
Haaaa Kevinnnnn!
Jao robi naprawdę świetna robotę, rzeczywiście nie potrzebujemy gościa na LO jeżeli jest w takiej formie.
Jest! Super! Bardzo ważne trzy punkty.
Zajebiscie! Brawo dla piłkarzy i Pepa że po raz kolejny się udało załatwić Tuchela
Przypominam że to kolejny sezon w którym zadziałał „algorytm jackamarczuka” czyli stało się zupełnie na odwrót niż prognozował 😀
Haha dokładnie tak samo pomyślałem, ale póki będziemy wygrywać ten pajac tu nie zawita :d
Świetny mecz, oglądałem od 22 minuty i to była całkowita kontrola naszych, poza jedną akcją w ogóle zero zagrożenia ze strony Chelsea i tylko klasyczny brak wykończenia ze strony naszych zawodników spowodował, że wygrali 1:0, a nie 5:0. Świetna forma z przodu i z tyłu. Mistrzostwa bym jeszcze nie dawał, bo o tym zdecyduje mecz z Liverpoolem, ale teraz jest naprawdę świetny czas na bycie kibicem City
Kolejne zwycięstwo i całkowita dominacja. Było kilkanaście dni odpoczynku i od razu gra wygląda dużo lepiej niż w pojedynku z Arsenalem. Super uczucie patrzeć teraz na tabelę
Oczywiście jestem usatysfakcjonowany tym meczem i całym sezonem. Gramy fajnie i skutecznie przede wszystkim. Ale moim zdaniem dzis jak na dloni było widać po co nam napastnik…! W paru dobrych akcjach zabrakło wykończenia, a konkretnie napadziora na 5-10 metrze od bramy! To były te momenty! Wynik mógłby być wyższy a my spokojniejsi. Więc jest dobrze jak jest ale może być jeszcze lepiej!
Z drugiej strony…. Lukaku, ciężki i nieruchawy, a w lidze włoskiej szalał! To samo Werner – cień gościa z RB Lipsk, Zayeh – cień z Ajaksu…. To nie takie jednak proste przeskoczyć/powrócić do ligi angielskiej…. I kup tu dobrego napastnika!! Haaland – tak, ma coś z geniusza, dalby radę, Vlahović!..hmm..no własnie..pół na pół?
Isak – w życiu, Nunes – na pewno nie teraz…Nie jest to takie proste!
Mecz pod kontrolą ale skuteczność jak zwykle na bakier. Gdyby był typowy napastnik to dwa takie podania tam przez pole karne były że pewnie padły by bramki. Grealish na razie bardzo kiepsko słabe liczby setek nie wykorzystuje marnuje je na potęge. Ważne 3 punkty a można powiedzieć że mecz był o podwójna pule. Teraz skupić sie na teoretycznie łatwiejszych meczach i podtrzymać passe wygranych. Droga do mistrzostwa jest otwarta. Liga mistrzów i Puchar Anglii tu też sa duże szanse żeby je zgarnąć
Co do napastnika Haaland lub Vlahović a jak nie oni to zosraje ktoś konkretny ograny w lidze.
Co do Grealisha wczoraj to sie nie zgodze… owszem, nie strzelił sety, ale kilka razy będąc pod presją fajnie podawał na wolne pole…! Dobrze to okreslił komentator – Grealish nie jest graczem na którym opiera się gra jak w AV ale trybem w maszynie..! Moim zdaniem wczoraj nie zawiódł. Słabszy dzień miał Rodri, pare razy się pogubił na 40-50 metrze od bramki. Całej drużynie jednak należą się brawa za wczorajszy mecz!!
Wiadomo że to nie jest killer ale tyle co setek już łacznie zmarnował to powinien mieć koło 10 goli jak nie więcej a czasami z klasową drużyna jedna sytuacja zdecyduje o wyniku.
Co do jego skuteczności – zgoda, powinien te liczby mieć wyższe. Taki Sterling na którego zreszta narzekaliśmy, tych bramek ma więcej, Mahrez także… Ma 16 meczy żeby to poprawic + FA Cup i LM.