Podpisanie przez Manchester City kontraktu z Bernardo Silvą, definitywnie przekreśliło szansę Eliaquima Mangali na powrót do zespołu Obywateli.
Francuski defensor spędził poprzedni sezon na wypożyczeniu w Valencii, która najprawdopodobniej nie będzie zainteresowana jego wykupieniem z Manchesteru.
Powrót 26-letniego piłkarza na Etihad Stadium także nie wchodzi w grę, bowiem trener Pep Guardiola jasno stwierdził, że Mangala nie pasuje do jego planów, gdy Francuz opuszczał klub w zeszłym roku.
Ponadto nowy nabytek angielskiego klubu, Bernardo Silva, będzie występował w Manchesterze w koszulce z numerem 20, w której dotychczas grał Mangala.