Według doniesień mediów, skrzydłowy Manchesteru City, Jack Grealish może zostać sprzedany przez gigantów Premier League w letnim oknie transferowym.
Pep Guardiola dał zielone światło na wydanie 100 milionów funtów na rozgrywającego przed sezonem 2021–2022. Była to nagroda za inspirujące występy reprezentanta Anglii w Aston Villi, choć w Manchesterze City nie udało mu się regularnie powtarzać takich występów.
Grealish wystąpił w 122 meczach we wszystkich rozgrywkach, zdobywając 14 bramek i zaliczając 18 asyst, a w swojej kolekcji ma dwa tytuły mistrza Anglii i trofeum Ligi Mistrzów. Choć Grealishowi pozostały jeszcze ponad trzy lata kontraktu na Etihad Stadium, we wrześniu skończy 29 lat.
Pod względem bramek, asyst i minut Grealish wypada gorzej niż w poprzednich sezonach, szczególnie w Premier League, gdzie zanotował 911 minut gry i zdobył zaledwie trzy gole i zaliczył jedną asystę.
Jeremy Doku, jego rywal na lewym skrzydle, nie zawsze gra regularnie w swoim pierwszym sezonie w Manchesterze City, a mimo to Belg ma na swoim koncie trzy gole i siedem asyst.
Patrząc z szerszej perspektywy, 21-letni były skrzydłowy Rennes jest postrzegany jako opcja bardziej długoterminowa niż Grealish.
Według Football Insider władze Manchestru City nie są przeciwne próbom zarobienia pieniędzy za Grealisha w letnim okienku transferowym. Pep Guardiola również wydaje się być tego samego zdania, mimo że w ostatnich i najważniejszych meczach swojej drużyny wolał stawiać na Grealisha.
Źródło: www.footballinsider247.com
Biorąc pod uwagę, że Bernardo chce odejść i możliwe że Kevin też odejdzie to raczej nie ma opcji puszczać Grealisha. To chyba najlepiej utrzymujący piłkę skrzydłowy, bardzo mało kontr idzie po jego stratach. Kiedyś sam wspominał że chciałby spróbować grać bardziej w środku i chyba ma do tego predyspozycje. Zdrowy Jack to duża wartość dodana dla zespołu.