W niedzielne popołudnie Manchester City zmierzy się z Arenalem w meczu Premier League.
Wyjściowy skład Manchesteru City: Ederson, Walker (C), Dias, Ake, Gvardiol, Kovacic, Lewis, Bernardo, Foden, Alvarez, Haaland
Rezerwa: Ortega Moreno, Phillips, Stones, Grealish, Doku, Gomez, Akanji, Nunes, Bobb
AKTUALIZACJA
Niefortunny stracony gol sprawił, że Manchester City przegrał w Londynie z Arsenalem 0:1.
Wydawało się, że mecz zmierza do remisu po kilku szansach z obu stron na Emirates Stadium. Tymczasem strzał Gabriella Martinelliego z krawędzi pola karnego w 86. minucie trafił w twarz Nathana Ake, następnie dotknął nogi Edersona i wpadł do pustej siatki.
Dwie najlepsze okazje Manchesteru City miały miejsce w pierwszych pięciu minutach, a blisko szczęścia byli Josko Gvardiol i Ake.
Arsenal – Manchester City 1:0 (0:0)
1:0 Martinelli 86′
Arsenal: Raya, White, Saliba, Gabriel, Zinchenko (Tomiyasu 75), Rice, Jorginho (Partey 75), Odegaard, Trossard (Martinelli 46), Jesus, Nketiah (Havertz 75).
Rezerwa: Ramsdale, Kiwior, Smith Rowe, Vieira, Nelson
Manchester City: Ederson, Walker (C), Dias, Ake, Gvardiol, Kovacic (Nunes 68), Lewis (Stones 68), Bernardo, Foden, Alvarez (Doku 68), Haaland
Rezerwa: Ortega Moreno, Phillips, Grealish, Gomez, Akanji, Bobb
Źródło: www.manchestercity.pl
Początek drugiej połowy to jakaś katastrofa. Wszedł Martinelli i po City…
Jednak wymęczyli tą bramkę.
Mógłbyć punkt. Wydaje się że jednak brakuje Kevina. Halaand bez sztycha.
Jest przegrana jest jakakolwiek dyskusja xd dlatego było tu cicho przez rok 😅 nie było się do czego przyczepić no cóż jako klub po potrójnej koronie jesteśmy spełnieni ale szkoda tego meczu chyba za lekką ręką pozbyliśmy się gundogana i mahreza. Haaland jak gra razem z Alvarezem coś to nie idzie chciałbym zobaczyć alavreza bez haalanda. Co do meczu szkoda tej przypadkowej bramki najbardziej frustrujące jest to że po straceniu gola nie próbowaliśmy nic grać. Dobrze że Stones wraca mam nadzieję że ten drętwy kovacic tak szybko jak Phillips pójdzie w odstawkę i tym Panom podziękujemy. Nunes wniósł dużo więcej a i Lewis grał lepiej od Chorwata. Grealish musi się obudzić i zacząć grać jak w poprzednim sezonie. Ogólnie to nic dziś nie trybilo Ake niestety jest winny porażki zmarnował doskonałą okazję na początku a na końcu wbił samobója to nie jest ten Ake z poprzedniego sezonu niestety już w meczu z wolves jak Pedro Neto z nim jechał to było widać. Remis nie byłby zły teraz trzeba spiąć dupę bo terminarz jest ciężki. Bez rodriego nie ma zabawy niestety brakuje też bardzo KDB. W transfery średnio chyba trafiliśmy Gvardiol to będzie Swietłana przyszłość Doku też pozytywnie póki co nunses zobaczymy jeszcze ale jest młody ma czas kovacic niestety to jest dramat odkąd zaczal grać. Trochę na jakości niestety straciliśmy ale Pep powinien ogarnąć Stones do środka z Rodrim i Lewis w razie co 3. Kovacica nie chce widzieć tą Chelsea oddaje samych przegrywow kovacic havertz jorginho mount przeciez to jest szrot.