Manchester City musi pogodzić się z nieudaną próbą pozyskania defensora Southampton, Virgila van Dijka.
Obywatele od dłuższego czasu monitorowali sytuację reprezentanta Holandii i chcieli przystąpić do ostatecznej próby pozyskania go w letnim okienku transferowym.
Wygląda jednak na to, że szanse na końcowy sukces City zmalały do minimum za sprawą oświadczenia prezesa Świętych, Ralpha Kruegera.
– Jesteśmy tuż po styczniowym okienku transferowym. Staramy się zatrzymać w klubie obecny skład i budować na nim przyszłość.
– Virgil jest bardzo ważnym zawodnikiem dla nas, a my uwzględniamy go w naszej przyszłości. On jest naszym kapitanem i nie chcemy widzieć go nigdzie indziej niż w koszulce w czerwone i białe paski.
Oprócz City, sytuację Holendra monitorował także Liverpool i Paris Saint-Germain.