Manchester City kontynuuje zwycięską serię. Po pokonaniu Napoli w rozgrywkach Ligi Mistrzów, podopieczni Pepa Guardioli, udowodnili swoją wysoką formę w spotkaniu angielskiej Premier League.
W meczu 11. kolejki ligi angielskiej, The Citizens pokonali londyński Arsenal 3:1.
Drużyna z Etihad Stadium była stroną przeważającą, a swoją dobrą grę udokumentowała w 19. minucie kiedy do siatki trafił Kevin De Bruyne.
Po bramce zdobytej przez City, Arsenal zaczął grać odważniej, próbując doprowadzić do wyrównania, ale mimo stworzonych kilku groźnych sytuacji, wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Druga część meczu rozpoczęła się dla Manchesteru City bardzo dobrze. Tuż po zmianie stron Nacho Monreal sfaulował w polu karnym Raheema Sterlinga, a sędzia wskazał na jedenastkę. Do piłki podszedł Sergio Aguero i pewnie umieścił piłkę w siatce.
Kiedy wydawało się, że City zwycięstwo ma już w kieszeni, Mesut Özil odegrał piłkę do wbiegającego w pole karne Alexandre Lacazette’a, a ten pokonał Edersona.
Nadzieje londyńczyków na zwrot w tym spotkaniu zostały całkowicie rozwiane na kwadrans przed końcem meczu, kiedy to na 3:1 trafił Gabriel Jesus.
Manchester City – Arsenal FC 3:1 (1:0)
1:0 De Bruyne 19′
2:0 Aguero (k.) 51′
2:1 Lacazette 65′
3:1 Gabriel Jesus 75′
Manchester City: Ederson, Walker, Otamendi, Stones, Delph, Fernandinho, De Bruyne, Silva, Sterling (Gündogan 78′), Sane (Bernardo 87′), Aguero (Jesus 62′)
Arsenal FC: Cech – Bellerin, Koscielny, Monreal, Kolasinac – Coquelin (Lacazette 56′), Xhaka (Giroud 78′), Ramsey – Özil, Iwobi (Wilshere 78′), Alexis
Żółte kartki: Otamendi – Özil, Sanchez, Xhaka, Kościelny, Monreal