Girona FC po raz pierwszy w swojej historii będzie miała możliwość gry w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii.
Katalończycy dzięki remisowi w ostatnim meczu sezonu z Realem Saragossa, zapewnili sobie drugie miejsce w tabeli Segunda Division i bezpośredni awans do rozgrywek La Liga.
Historyczny sukces, z pewnością będzie sporym wyzwaniem dla Girony pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Hiszpanie w walce o utrzymanie w Primera Division będą mogą jednak liczyć na wsparcie ze strony Manchesteru City.
Girona ma bardzo dobre relacje z drużyną z Etihad Stadium i i jest praktycznie filialnym klubem angielskiego giganta, który powinien znacząco pomóc beniaminkowi w walce o utrzymanie.
– Musimy pogratulować Gironie, ponieważ zrobili coś niesamowitego. Mieli świetny sezon i w końcu zagrają w Primera Division. Pomożemy im w każdej sytuacji, ale w tej chwili jesteśmy tylko przyjaciółmi – powiedział dyrektor sportowy Manchesteru City, Txiki Begiristain.
W tegorocznym sezonie w barwach Girony grał utalentowany obrońca Obywateli, Pablo Maffeo.