Asystent Pepa Guardioli, Juanma Lillo uważa, że Erling Haaland urodził się, aby strzelać gole. Hiszpan podkreśla jednak, że w grze Norwega liczy się znacznie więcej niż tylko trafianie do siatki.
Norweg strzelił siódmego hat-tricka dla Manchesteru City w sobotnim zwycięstwie 5:1 z Fulham. Uwagę Lillo przykuła jednak gra napastnika w ataku, a Haaland również zaliczył asystę przy pierwszym rzucie Juliana Alvareza.
– Ten facet urodził się, aby strzelać gole i będzie strzelał gole przez całe swoje życie – powiedział Lillo po zwycięstwie.
– Nie byłoby niespodzianką, gdyby udało mu się uzyskać takie same wyniki jak w zeszłym roku, ale nie ma to znaczenia, jeśli tak się nie stanie.
– Dziś był świetny w pomaganiu innym zawodnikom, dał świetną asystę i ma to ogromne znaczenie dla innych graczy. Nie chodzi tylko o strzelanie goli.
– Większe wrażenie robią na mnie także inne liczby, a nie tylko miejsce, w którym plasuje się na listach strzelców. Zawsze zwracałem uwagę na jego inteligencję, a także statystyki dotyczące strzelonych bramek.
Źródło: www.mancity.com