Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Pep Guardiola spotkał się z dziennikarzami na piątkowej konferencji prasowej aby odpowiedzieć na kilka pytań przed jutrzejszym meczem ze Spurs.

Czy dużo rozmawialiście o środzie?

– Widziałem się z zawodnikami wczoraj, pogratulowaliśmy sobie świetnego meczu jaki zagraliśmy. Dzisiaj po południu będziemy mieli sesję treningową i znowu się zobaczymy.

Jakie są twoje nadzieje odnośnie reszty sezonu?

– Mam nadzieję, że damy z siebie wszystko w Premier League i FA Cup, a co będzie potem? Zobaczymy.

Czy już zdecydowałeś kto znajdzie się w wyjściowej jedenastce?

– Dzisiaj zobaczymy jak zawodnicy zregenerowali się fizycznie oraz psychicznie i podejmiemy decyzję wieczorem, ponieważ jutro gramy dość wcześnie.

Czy to będzie intensywny mecz?

– Tak, tak sądzę.

Najlepszy przeciwnik na ten moment czy najgorszy?

– Sytuacja jest jaka jest. Nie chcę aby zawodnicy zapomnieli o tym co się stało, to zajmie trochę czasu. Musimy grać z tym uczuciem złości. W ostatnim meczu, podczas ostatnich sekund, wszyscy byli w euforii – potem w ciągu jednej sekundy wszyscy złapaliśmy się za głowę. Ten moment na zawsze pozostanie w naszych sercach. To był niesamowity mecz. Jutro po prostu spróbujemy zagrać naszą piłkę.

Czy będą jakieś zmiany w wyjściowym składzie?

– Już powiedziałem wcześniej. Spotkam się z moimi zawodnikami później i podejmiemy decyzję.

Czy uważasz, że środowe odpadnięcie z LM było najcięższym w twojej karierze?

– Takie jest życie, taka jest piłka nożna. Ważne jest jak się zachowasz w takiej sytuacji. Zarówno życie jak i piłka nożna nie są łatwe, ale właśnie tu chodzi o to jak zareagujesz na te ciężkie chwile. Musimy zaakceptować taki przebieg zdarzeń, ale patrzenie w przeszłość nie pomoże nam w dalszej walce. Moi zawodnicy mają okazję pokazać, że potrafią to zrobić wtedy otrzymają to na co zasługują. Być może pewnego dnia znowu dojdzie do takiej sytuacji i wtedy będziemy mieli więcej szczęścia. W obydwu meczach daliśmy z siebie wszystko. Jestem dumny z moich zawodników. 

Inne nastawienie na jutro?

– Nie sądzę, obie drużyny będą atakować. Zamierzamy zaatakować lecz zdajemy sobie sprawę, że to nie będzie łatwe bo Tottenham to topowa drużyna.

Jakieś korzyści z odpadnięcia z LM?

– Nie. Gdybyśmy odpadli wcześniej jak Liverpool w FA Cup i Carabao Cup, to rzeczywiście mielibyśmy więcej czasu na odpoczynek, a teraz to nie ma znaczenia. Nie mieliśmy wystarczająco dużo czasu aby przećwiczyć konkretne schematy przeciwko Spurs, ponieważ walczyliśmy we wszystkich turniejach. 

Żadnych więcej pytań na temat poczwórnej korony. Czy jest to dla ciebie ulga?

– Nie. Wolałbym wygrać półfinał Ligi Mistrzów.

Czy terminarz Liverpoolu daje wam przewagę?

– Nie myślę o tym ani się tym nie przejmuję. 

Jakie odczucia odnośnie systemu VAR?

– Znacie moją opinię na ten temat i wciąż się ona nie zmieniła. To co się stało bardzo boli, to było dla nas trudne. Sędzia może popełnić błąd. Dlatego jest VAR aby sędzia mógł na spokojnie przeanalizować sytuacje pod różnymi kątami. Nawet jeśli to zajmie trochę czasu, jest to sprawiedliwe.  Właśnie dlatego popieram wprowadzenie tej technologii. 

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments