W dzisiejszym meczu z Bristol City zapewne ujrzymy powracającego po kontuzji Vincenta Kompany’ego, który już w zeszłym tygodniu wrócił do treningów, jednak Pep wolał nie ryzykować kruchego zdrowia Belga i nie wystawił go w wygranym 3-1 meczu z Newcastle.
Partnerować Kompany’emu na środku obrony w dzisiejszym meczu będzie zapewne John Stones, którego zdaniem powrót do zdrowia kapitana jest niezwykle istotny dla drużyny.
– Dobrze byłoby mieć Vinniego znowu zdrowego– mówi Stones- Od kilku dni trenuje już z drużyną i dołączył do grona zdrowych zawodników, którzy będą ciągnęli grę zespołu.
– To dla niego ciężki okres, kontuzje sprawiają, że czuje sie sfrustrowany i smutny, gdyż każdy zawodnik chce grać.
– On potrafi jednak już sobie z tym radzić i zawsze jest kiedy zespół go potrzebuje, co pokazuje jaki charakter posiada. Nawet kontuzjowani zawodnicy pomagają drużynie samą swoją obecnością i tak często jest w jego przypadku.
Na lewej obronie najprawdopodobniej zagra dzisiaj Danilo, który zastąpi na tej pozycji Aleksa Zinchenko, rozpoczynającego w wyjściowej jedenastce pierwsze starcie z Bristolem. Jedyną niewiadomą pozostaje dostępność Davida Silvy, jednak z Aguero, Fernandinho oraz Kyle Walkerem, którzy nie grali w pierwszym półfinałowym starciu od początku, nie powinno stanowić to dla trenera problemu.