Gabriel Jesus nie będzie najlepiej wspominał meczu z Tottenhamem Hotspur z racji niewykorzystanego rzutu karnego.
Manchester City z drużynowego punktu widzenia zaprezentował się jednak świetnie, co bardzo cieszy 19-letniego napastnika.
– To był jeden z naszych najlepszych występów w tym sezonie, przeciwko naprawdę dobremu przeciwnikowi, który ma świetnych graczy.
– To było świetne spotkanie w naszym wykonaniu, nie tylko ze względu na wynik, ale także na sposób, w jaki pokonaliśmy Tottenham. Wynik mógł być jeszcze wyższy.
– Nasz zespół spisuje się świetnie, ale inne kluby także radzą sobie nieźle. Nie możemy myśleć, że jesteśmy nie do pobicia i że prowadzimy grę skupioną na grze.