Inter Mediolan zawiesza swoje działania dążące do pozyskania pomocnika Manchesteru City, Yayi Toure.
Włoski klub interesował się reprezentantem Wybrzeża Kości Słoniowej od kilkunastu miesięcy, a wielkim zwolennikiem jego transferu był szkoleniowiec Roberto Mancini.
Trener Interu miał okazję poznać pomocnika podczas swojej pracy w Manchesterze City i koniecznie chciał sprowadzić go do Mediolanu w momencie, kiedy przyszłość Toure w Anglii stanęła pod znakiem zapytania.
Mancini zdał sobie jednak sprawę, że pozyskanie Toure może okazać się niewykonalne.
Ciemnoskóry pomocnik odrzucił trzy oferty z Chin, które mogły uczynić go najlepiej opłacanym piłkarzem na świecie, co zdaniem Manciniego automatycznie dyskwalifikuje jego zespół.
– Moim zdaniem Yaya jest jednym z najlepszych pomocników na świecie. Muszę jednak otwarcie przyznać, że nie widzę szans na jego transfer do Interu. Bardzo żałuję, że tak się nie stanie, ale trudno – poinformował Włoch.