Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Napastnik Manchesteru City, Kelechi Iheanacho jest pod ogromnym wrażeniem umiejętności i formy skrzydłowych – Leroya Sane oraz Raheema Sterlinga.

Młodzi pomocnicy The Citizens byli w sensacyjnej formie w ostatnich tygodniach, a ich fenomenalna gra znacznie przyczyniła się do poprawy wyników City w 2017 roku.

Sterling został bezpośrednio zaangażowany w 27 bramek zdobytych przez City w tym sezonie, podczas gdy Sane przyczynił się do pięciu goli w ostatnich dziewięciu meczach. Iheanacho wierzy, że obaj będą kluczowymi zawodnikami City w nadchodzących latach.

– Poważnie – Sane i Sterling są prawdziwymi maszynami na skrzydłach – powiedział reprezentant Nigerii.

– Jesteśmy bardzo szczęśliwi mając ich w naszym zespole, a jeśli będą omijać ich kontuzje, mogą nam bardzo pomóc.

– Są młodzi, mają przed sobą wiele lat, aby grać w piłkę nożną i będą nam bardzo pomocni. Potrzebujemy ich, bo są naprawdę dobrzy!

– Oni są nie do zatrzymania na skrzydłach, więc jesteśmy szczęśliwi mając ich w naszym zespole.

Napastnik City poruszył także temat swojego powrotu do składu w meczu z Huddersfield Town, w którym wpisał się na listę strzelców.

– Dobrze jest być z powrotem z zespołem na boisku i dobrze jest zdobyć gola. Wspólnie, jako zespół, jesteśmy szczęśliwi, że awansowaliśmy do kolejnej rundy FA Cup. To było wielkie zwycięstwo dla nas.

– FA Cup jest bardzo, bardzo ważnymi rozgrywkami w Anglii i jesteśmy zadowoleni, że gramy dalej. Wierzymy, że zajdziemy do samego finału i jesteśmy zadowoleni ze sposobu w jaki gramy.

Na koniec, utalentowany napastnik wypowiedział się o sytuacji w tabeli Premier League i meczu z Sunderlandem.

– Nikt nie wie, co stanie się w piłce nożnej. To nieprzewidywalny sport, więc nie potrafię stwierdzić, czy mamy szansę wyprzedzić Chelsea – mają bardzo silny skład i byli dotychczas bardzo konsekwentni.

– Musimy wygrywać i skupić się na własnych grach, a jeśli będzie możliwość ich dognić, zrobić to.

– Teraz skupiamy się na meczu z Sunderlandem. To będzie ciężkie spotkanie. Sunderland na własnym stadionie jest bardzo trudnym rywalem, ale jeśli będziemy robić co do nas należy – grać zespołowo, pracować razem, myślę że możemy pojechać tam i zdobyć trzy punkty.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments